Nowe technologie od wielu już lat pomagają osobom z niepełnosprawnościami w samodzielnym życiu. Na bazie innowacyjnych rozwiązań technologicznych powstają wynalazki, które są wygodne, użyteczne, a do tego coraz częściej także przyjemne dla oka.
Przykładami takich produktów są:
„Niewidzialna” winda dla osób poruszających się na wózku - można by żartobliwie powiedzieć, że to urządzenie jest magiczne! Na pierwszy rzut oka winda jest niewidoczna, ponieważ cały mechanizm jest „wkomponowany” w schody. Kiedy osoba poruszająca się na wózku naciśnie przycisk, schody zaczynają się chować, a jednocześnie zostaje odsłonięta platforma, z której wysuwają się kolejno poręcze czy barierki stanowiące całą konstrukcję windy. Instalacja nie zajmuje miejsca na powierzchni, ponieważ cały mechanizm ukryty jest pod posadzką/chodnikiem na głębokości od 150 mm do 1,5 metra. Po przetransportowaniu osoby, winda znów chowa się pod schodami. Jak działa ta niezwykła winda można zobaczyć w serwisie You Tube i tam znaleźć także informacje o polskim autorze tego wynalazku.
Wózek, który wstaje „z kolan” - Laddroller to innowacyjny wózek stojący dla osób z niepełnosprawnością narządu ruchu. Może natychmiastowo podnieść się do pozycji niemal stojącej wykorzystując moc kół. Dzięki temu osoba, która z niego korzysta może dosłownie podnieść się do poziomu otaczającego ją świata, zrównać się wzrostem i pozycją z osobą pełnosprawną. W taki sposób z pewnością łatwiej prowadzić konwersacje, czy podziwiać widok z tej samej perspektywy. Urządzenie może być też bardzo pomocne w domu, gdzie jego funkcjonalność może ułatwić dostęp do wysoko zlokalizowanych przedmiotów. Napęd na cztery koła umożliwia także pokonywanie trudnego terenu, schodów i dziur w środowisku miejskim. Więcej informacji o Laddroller znajdziecie w serwsie Facebook.
Ręka z klocków LEGO - nawet zabawka może przerodzić się w super przydatny wynalazek. Z klocków lego można budować nie tylko budynki czy pojazdy, ale także np. protezy ręki! Prototyp takiego urządzenia opracował student bioinżynierii na Universitat Internacional De Catalunya (UIC), który chciał pomóc osobom znajdującym się w podobnej do niego sytuacji – sam urodził się bez przedramienia. Pierwszą protezę wykonał mając 18 lat (!) z zestawu helikoptera LEGO. Projekt zajął mu tylko pięć dni i obejmował na końcu łokieć i chwytak. Proteza przymocowana do jego ramienia była na tyle mocna, że mógł wykonywać pompki. Nie był jednak w stanie unieść ciężkich przedmiotów. Zbudował więc ulepszoną drugą protezę LEGO, nazwaną Mark II. Tym razem użył klocków zestawu odrzutowego LEGO. Dodatkowe komponenty w tym zestawie pozwoliły mu zbudować protezę ramienia o gładszym wyglądzie, a zawarty w nim silnik wzmocnił uchwyt ramienia. Jak wygląda proces powstawania takiej niezwykłej protezy można zobaczyć w serwisie You Tube.
Życzmy sobie wszyscy jak najwięcej takich fantastycznych pomysłów, które mogą zmienić tak wiele!