Polska wysłała do Komisji Europejskiej równocześnie 2. i 3. wniosek o płatność z Krajowego Planu Odbudowy. Łączna kwota płatności z tych dwóch wniosków będzie większa niż poprzednia i może opiewać na ponad 40 mld zł (ok. 9,4 mld euro), w tym ponad 17,5 mld zł (4,1 mld euro) z części dotacyjnej i ponad 22,6 mld zł (5,3 mld euro) z pożyczki. Pieniądze powinny trafić do Polski jeszcze w tym roku.
"Właśnie podpisałam jednocześnie dwa wnioski o płatność z KPO w sumie na 40 mld zł. Zapowiadaliśmy 30 mld zł, ale dzięki ogromnemu wysiłkowi wszystkich resortów oraz instytucji, które realizują KPO, udało się wypełnić 41 kamieni przewidzianych na 2. i 3. wniosek. Dzięki temu mogliśmy zawnioskować o maksymalną kwotę"- powiedziała minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
"Z tych środków, o które dzisiaj zawnioskowaliśmy, największe inwestycje pójdą na: ocieplenie domów jedno- i wielorodzinnych, modernizację i budowę linii kolejowych, szeroko rozumiane bezpieczeństwo żywnościowe Polski. Bardzo duże środki przeznaczymy też w przyszłym roku m. in. na opiekę długoterminową w szpitalach powiatowych oraz na szpitale kardiologiczne i onkologiczne" – podkreśliła minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
"W Europie trwa wyścig na inwestycje z KPO. Wyścig, do którego my przystępowaliśmy w tym roku z ostatniego miejsca. W ciągu kilku miesięcy awansowaliśmy w tej stawce o dziewięć miejsc. Wyprzedziliśmy Szwecję, Węgry, Hiszpanię, Niemcy, Holandię, Irlandię, Finlandię, Austrię i Czechy. Daleko nam jeszcze do liderów takich jak Francja, Dania czy Włochy, ale przy tempie, które sami sobie narzuciliśmy w tym roku i przy tempie inwestycji które realizujemy, możemy się spodziewać, że w przewidywalnej przyszłości Polska – pomimo 2-letniego opóźnienia – będzie się dalej piąć w tej klasyfikacji europejskiej i niedługo wskoczy do pierwszej połowy stawki" - powiedział wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko.
"Mamy już zakontraktowane ok. 1/3 dotacji w ramach KPO dla Polski. Udało się to dzięki ogromnemu wysiłkowi polskiego rządu i samorządów oraz wszystkich osób zaangażowanych w realizację KPO – od poziomu negocjacyjnego po tych, którzy składają wnioski o płatność i realizują te projekt" - dodał wiceszef MFiPR.
Środki z drugiego i trzeciego wniosku o płatność z KPO zostaną przeznaczone m.in. na:
- polskie farmy wiatrowe na Bałtyku,
- program „Czyste Powietrze”,
- edukację cyfrową,
- Krajową Sieć Onkologiczną,
- planowanie przestrzenne,
- linie kolejowe.
Kolejny, podwójny wniosek o płatność z KPO (4. i 5. wniosek) planujemy wysłać w grudniu br. w sumie na ponad 31 mld zł (7,3 mld euro). W następnych dwóch latach będziemy wysyłać już pojedyncze wnioski.
Procedura oceny wniosków z KPO
Od momentu złożenia obu wniosków o płatność z KPO Komisja Europejska ma 2 miesiące (czyli do połowy listopada br.) na przygotowanie ich wstępnej oceny. Następnie przedkłada ją do zaopiniowania przez państwa członkowskie UE na posiedzeniach Komitetów Polityki Gospodarczej oraz Ekonomiczno-Finansowego, które mają 4 tygodnie na wydanie opinii. Oba wnioski opiniuje także Komitet ds. Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF). Na tej podstawie Komisja Europejska wydaje decyzję, co z kolei uruchamia wniosek o wypłatę. To oznacza, że środków z obu wniosków można spodziewać się pod koniec 2024 r.
KPO składa się z 57 inwestycji i 54 reform. Polska ma otrzymać z niego 59,8 mld euro (256,5 mld zł), w tym 25,3 mld euro (108,5 mld zł) w postaci dotacji i 34,5 mld euro (148 mld zł) w formie preferencyjnych pożyczek.